Pewnego lipcowego dnia, na zamku w Bolkowie, przy dźwiękach muzyki gotyckiej, która rozlegała się w starych murach i komnatach, na rozległym dziedzińcu, pojawiło się kilka aniołków.
Jeden z nich znalazł różowe piórko. Pytanie do kogo to piórko należało? Do jakiej sukienki mogłoby pasować.
Aniołki rozpoczęły naradę.
Najstarszy aniołek przejął inicjatywę.
Musimy znaleźć anioła do którego należało to piękne różowe piórko - stanowczo postanowił.
Nie pozostało nic innego niż ogłosić poszukiwania.
Różowoskrzydły anioł lub archanioł
WANTED!
8 komentarzy:
oj ciezka sprawa :) :) :)
piękne aniołki :)
śliczne aniołki trzy, a piórko tylko jedno :)
Ale cudnie, a Ty też masz oko!
Fajnie podsumowane plastycznie.
urocze aniołki :)
Nooo, cudne te aniołki! :D
Uleńko, aleś Ty utalentowana, nie dość, że pięknie opisujesz swoje wojaże, robisz śliczne zdjęcia...to jeszcze wspaniałe bajko-zagadki tworzysz! Śliczne te aniołeczki. Pozdrawiam cieplutko i serdecznie.
Dzień dobry. piękne dzieci, bardzo dobre zdjęcia i doskonałe blogu. gratulacje!
Prześlij komentarz