Strony

"Albowiem to, co raz zostało zobaczone, nigdy już nie powróci do chaosu." Vladimir Nabokov
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nil. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nil. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 11 stycznia 2011

Foto wspominki z Egiptu i nie tylko, oraz nowe malutkie szczęście :)

Kochani, dziś nietypowo. Nawet się nie spodziewałam, że taki temat zagości tak szybko na moim blogu :)
Proszę Państwa mam zaszczyt przedstawić Jedenaście Centymetrów Szczęścia mojego syna :)

Prawdopodobnie chłopiec :) A ja? Zostanę bardzo młodą babcią ;)
Pod choinką dostałam książkę właśnie od Sebastiana - Babcia w Afryce i oraz Babcia w pustyni i w puszczy :) (Podróżnicze, bardzo polecam) To teraz czas chyba ruszać do Afryki :) Przynajmniej tam szkoły się buduje a nie zamyka jak w moim miasteczku ;)

Będzie komu pokazywać świat i zarażać niegasnącą ciekawością :)
Pokazywać na przykład taki świat :)


















poniedziałek, 10 stycznia 2011

Foto wspominki z Egiptu. Trochę słońca dla otuchy :)

Niedawno wróciłam do domu. Zbierałyśmy z koleżanką nauczycielką i jedną z mam naszych uczniów podpisy przeciw likwidacji szkół. Taka noworoczna, niespodziewana kolęda. Całe miasto zbiera. Ludzie zaskoczeni tym co się szykuje, z chęcią składają podpisy. Wszyscy są w szoku. Zwłaszcza likwidacją naszej szkoły z oddziałami integracyjnymi, gdzie świetnie funkcjonują wśród całej społeczności szkolnej dzieci z upośledzeniami. Co w zamian proponują władze. Stłoczenie w jednym gimnazjum bez takowych oddziałów. Oszczędności prawie żadne i tylko smutek, że tak można i że dobro dzieci jest jedną z ostatnich rzeczy, które się u nas bierze pod uwagę. Zmęczona jestem po tych ostatnich dniach, nie daję się grypie, która dopadła już Ines. Może się uda. Trzeba walczyć do końca.

A dla poprawienia nastroju i odprężenia kilka zdjęć wspomnieniowych. Obiecuję powrót do normalniejszych relacji wkrótce. Teraz pierwszeństwo mają szkoły :)

Ileż bym dała, żeby teraz usiąść sobie spokojnie, nie martwiąc się o przyszłość, pod liśćmi palm, w cieple, i nawet niechby sobie tam te moskity żarły :)


Albo pozwolić się unosić wodzie bez ruchu w ciszy...


Zagubić się gdzieś na bezdrożach...


... pełnej białych bezów pustyni...


albo dosiąść konika czystej krwii...


... by zdążyć na zachód słońca na Nilu...


i rejs feluką.


A wszystko to najlepiej przy kawałku dobrej muzyki.



wtorek, 26 stycznia 2010

Prawie jak Nel...

Ostatnim punktem naszej żeglugi po Nilu była wioska beduińska. Właśnie kończyli w niej przejażdżkę hałaśliwi włosi i na szczęście odpłynęli. Tu po raz pierwszy w życiu Ines dosiadła wielbłąda i popłynęła tym "okrętem pustynie" poprzez zielone pola na brzegu Nilu. Skojarzyła mi się z Nel, choć troszkę już wyrośniętą :) Pamiętam wczasy nad morzem, Ines miała może z 5 lat, turyści mieszkający w tym samym domku, zastanawiali się kogo ona im przypomina, aż w koncu z radością stwierdzili. "To przecież mała Nel, ten głosik i te złote loczki (takie wówczas miała)"

Mnie raczej przypominała Leona Zawodowca ;)


A tu już cumowanie przy wiosce


 

 

 

 

 

 

 

 

 

I odjechała w stronę zachodzącego słońca...



 

 

 

 

Już odpływamy...



Feluką o zmierzchu - czyli pod łacińskim żaglem

Jeden z najprzyjemniejszych wieczorów w Egipcie. Rejs feluką o zachodzie słońca. Miłe i leniwe kilka godzin w rozłożystych ramionach Nilu. Okrutnie tniemy powierzchnią chłodząc stopy w wodzie... Śmiech i czysta niczym nie zmącona radość. Kiedyś wrócimy do Luksoru by tą chwilę odnaleźć. Ponoć nie można dwa razy wejść do tej samej wody, ale może Nil choć pozwoli nam ochłodzić zmęczone wędrówką stopy? :)

Luksor, lipiec


Widziane z feluki.


 

 

 

 

My river Nile... Cleans me... Baptize me...


Nil, którym płyną moje marzenia... Nil, który oplata senną wstęgą moją tęsknotę...
Przypięty jedynie żaglami feluk do wieczornego nieba, leniwie przesącza się przez czas. Żeglujemy... Cisza i brak pośpiechu odrywa nas od rzeczywistości, jeszcze zdążymy za życiem... Dziś Nil płynie w nas.Palcami przeczesujemy jego wody, powieki zamyka nam łagodna bryza. Chwilo trwaj... 

 


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...