Siadamy na ławeczce w cieniu, raczymy się wodą i słuchamy szelestu przepływających, wszędobylskich źródełek, fontann. Jaka rozkosz w taki upał...
Nie mamy zbyt wiele czasu, przed godziną trzecią chcemy jeszcze zobaczyć we wspomnianym pałacu Karola V, w znajdującej się tam galerii sztuki - wystawę twórczości Davida Lyncha. A jesteśmy jego wielbicielkami (a właściwie wielbicielami włączając w naszą grupkę mojego syna). Wspaniała okazja :) Bardzo z niej się ucieszyłyśmy. Tak więc następny w kolejce David Lynch w Alhambrze. Niestety bez zdjęć - zakaz fotografowania. A szkoda :)
ps. szalenie uwielbiam kraje w których:
- rosną pomarańcze (może kiedyś dane mi będzie poczuć ich zapach gdy będą kwitły)
- ziemia ma barwę czerwoną
- wrzeszczą, grają lub piłują cykady (w Alhambrze jedna wyjątkowo zawzięcie piłowała, wręcz rżnęła :) Nie widać było ale słychać, że ho ho )
8 komentarzy:
fantastyczne widoki :)
W drodze, gratuluje fotografii! Niejedna sprzedawana tutaj pocztowka moze sie przy nich schowac! Wspaniale!
Ad Karola V, ponoc po wbudowaniu palacu w Alhambre, stwierdzil, ze to byl blad, co jednak nie przeszkodzilo mu we wbudowaniu katedry w Wielki Meczet w Kordobie...
A jesli chcesz napawac sie wonia kwiatu pomaranczy, to przyjedz znow pod koniec kwietnia-pocz. maja, uwierz, wprost nie mozna sie nim nasycic! Ja w tym okresie czesto przystaje na chodniku, zeby po prostu sie nawdychac... A jak pieknego aromatu te kwaity dodaja zielonej herbacie, mmm, poezja...
Pozdrawiam serdecznie!
Wspaniałe te ogrody.. i Twoje opowiadania :)
buźki:*
Dziękuję Iman :) Mam nadzieję, że następne również będą się podobać :)
Co do meczetu w Kordobie (również będą zdjęcia), szkoda nam było tej atmosfery właściwej meczetom, tego chodzenia boso po dywanach. Za to było trzaskanie rozstawianymi krzesłami i msza pośród lasu kolumn.
Ehhh gdybym ja miała taką możliwość, zobaczyć jakiś kraj o różnych porach roku... Spróbować zielonej herbaty (którą kocham) z kwiatami pomarańczy... A tu niestety, rok szkolny trwa i pracować trzeba... :(
Ideałem pomieszkać przynajmniej rok w jakimś kraju, poznać go w świetle kolejnych pór roku :)
Również pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Kate i Euforko :)
Cuda..., przepiękne zdjęcia. Zdolna z Ciebie dziewczyna :-).
A meczet w Kordobie zrobił na mnie ogromne wrażenie... i jeszcze obraz Matki Boskiej Czestochowskiej. Nie żałuję tej podróży, choć kosztowna. Ale ... do roboty. Wracam do moich opisów i zdjęć z Francji. Pozdrawiam.
piekna jest andaluzja tez tam sie natrzaskalm tych fotek
Prześlij komentarz