"Albowiem to, co raz zostało zobaczone, nigdy już nie powróci do chaosu." Vladimir Nabokov
niedziela, 22 sierpnia 2010
Hiszpania. I jeszcze parę fotek z Alhambry
Nie będę się tym razem rozpisywać, kolejny dzień strasznie cierpię na ból głowy, migrena, albo jakaś inna cholera. Ale dawno nic nie pisałam to wrzucę parę fotek dla pokrzepienia oczu :) I na pożegnanie mijających wakacji :)
Dziękuję dziewczyny :) Wszystko dla Was :) A wróbelki też kocham najbardziej - bo to jest mała ptaszyna, wróbelek istota niewielka, on brzydką stonogę pochłania, Lecz nikt nie popiera wróbelka Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta, że wróbelek jest druh nasz szczery?! ........................................................ kochajcie wróbelka, dziewczęta, kochajcie do jasnej cholery!
7 komentarzy:
No pięknie ta uliczka pod ogrodem z fontannami cudna. Mogłabym tam spokojnie zamieszkać :)
;) oczy pokrzepione.... :) szczególnie tymi kwiatuszkami i wodą.. mam nadzieję, że już lepiej się czujesz.... uściski!!
Cudowne widoki. Jak się tak napatrzę to nabieram coraz większej ochoty na wyjazd:)
wróble są i tak najpiękniejsze :-)
Dziękuję dziewczyny :) Wszystko dla Was :) A wróbelki też kocham najbardziej - bo to jest mała ptaszyna,
wróbelek istota niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
........................................................
kochajcie wróbelka, dziewczęta,
kochajcie do jasnej cholery!
:))) Jak mawiał K.I.G.
Ależ cudności u Ciebie!
Piękne zdjęcia!
Trzymaj się dzielnie!
Fantastyczne widoki... Będę tu do Ciebie zaglądać dla nabrania ochoty do zwiedzania :)!
p.s. a może dałabyś się namówić na zdjęcie antyspamu? Na bloggerze to raczej rzadkość, a wygodniej by się bez tego komentowało :)
pozdrawiam!
Prześlij komentarz