Po zobaczeniu kościółka w Barnbach, wiedziałam, że Hundertwasser to naprawdę niezwykła osobowość. Bo jak nie docenić kogoś, kto w ten sposób widzi linię, barwę, naturę, współistnienie z przyrodą, architekturę. Wówczas artysta jeszcze żył. Zmarł w 2000 roku. Jego dom w Wiedniu udało mi się (w pośpiechu wycieczkowym) zobaczyć dopiero w tym roku. Chciałabym kiedyś sfotografować wszystkie jego dzieła, by pokazać je ludziom i nie miałabym nic przeciwko zamieszkaniu w jednym z takich zarośniętych zielenią domów.
Friedensreich Hundertwasser
[źródło fotografii: Internet]
Hundertwasser to zagorzały obrońca natury i bojownik przeciwko racjonalizmowi, wszystkiemu co niszczy naturę, przeciwko Unii Europejskiej, liniom prostym i symetrii. Twierdził, że człowiek ma pięć skór:
- naturalną - której nie wstydził się odsłaniać podczas wygłaszania manifestów.
- ubranie - szył sobie sam, włącznie z butami i skarpetkami (te nosił nie do pary - tak nie symetrycznie), a jego marynarki były pogniecione w celu zlikwidowania linii prostych.
- dom - każdy powinien tworzyć sam, na własną miarę i gust, najlepiej pełen nieregularnych linii, barokowo - secesyjny, barwny, porośnięty roślinami, tak by sam stał się żywy, połączonymi komórkami większego organizmu.
- środowisko społeczne - wierzył, iż tożsamość narodowa jest istotna w rozwoju społeczeństwa, projektował flagi narodowe, znaczki a nawet tablice rejestracyjne samochodów.
- planeta - był ekologiem działającym przez całe życie, by uratować nasze środowisko. Zaprojektowana przez niego spalarnia śmieci w Wiedniu wydziela jedynie 0,1g dwutlenku węgla rocznie. Otrzymał wiele nagród, a burmistrz Waszyngtonu ogłosił dzień 18 listopada 1980 roku dniem Hundertwassera.
Kanienice w Wiedniu
Linii prostych w swoim mieszkaniu nie zmienię, choć tak naprawdę o ich "nie - prostość" postarała się już ekipa, która remontowała je w latach 50. Blado - nijakiej elewacji broni jak lew wspólnota. Ale zobowiązuje się do obsadzenia po raz kolejny swojego balkonu zielenią, a może nawet jakimiś drzewkami. Chciałabym aby sprzed mojego okna zniknął koszmarny post socjalistyczny sklep spożywczy, w którym swego czasu sprzedawano na jednej połowie nagrobki pospołu z wędlinką, mogła by się również w hundertwasserowską formę przyoblec piekarnia (pozytyw - piękny zapach pieczonego chleba latem). Przede wszystkim jednak zamknęłabym ruch na ulicy, by w końcu o poranku zaczęły mnie budzić ptaki, a nie jazgot ciężarówek, traktorów i wszelakiej maści samochodów.
Zainteresowanych postacią artysty zapraszam do tekstu źródłowego "Lekarz architektury".
" Musimy przywrócić naturze terytoria, które człowiek nielegalnie okupuje." Hundertwasser
" Jeśli nie będziemy szanować naszej przeszłości, utracimy przyszłość. Jeśli zniszczymy nasze korzenie, nie będziemy mogli wzrosnąć. " Hundertwasser
" Poziomy należą do natury, piony do człowieka. " Hundertwasser
Makiety budynków autorstwa Hundertwassera
Przystań łodzi - Wiedeń.
Znalezione w sieci:
Hospicjum w Essen
[źródło fotografii: Internet]
Domy w Wiedniu
[źródło fotografii: Internet]
[źródło fotografii: Internet]
Inne prace artysty:
[źródło fotografii: Internet]
[źródło fotografii: Internet]
8 komentarzy:
Bo to tak już jest że symetria nie jest przyczyna piękna. Ma facet rację:)
Uleńko znowu się "nałykałam" u Ciebie mądrości, poszerzyłam wiedzę i się z tego cieszę. A zdjęcia tylko dla moich oczu są jak balsam na mą duszę - przepiękne i niesamowite!!! Pozdrawiam Cię serdecznie.
A brilliant post and a brilliant man. Thank you for introducing me to him.
cudeńka :-)
ech, mieszkać w takim domu!
Friedensreich Hundertwasser - bardzo ciekawa osobowość, poszperałam trochę w necie i doprawdy jestem zaskoczona swoją ignorancją, że nie słyszałam o nim wcześniej.
co swoją duszę bardziej odnajduję w prostocie zen, ale tym bardziej intryguje mnie odmienny i przerysowany styl Hundertwassera.
Idee bardzo bliskie mojemu sercu. Zwłaszcza ta dotycząca okna i drzewa. :)
Symetria to coś, co nie istnieje w przyrodzie. Ludzie często mają zakusy, by dążyć do symetrii, a tymczasem najczęściej wystarczy dążyć do równowagi. Szeroko pojęta równowaga to coś, czego intuicyjnie poszukujemy. Ale pomiędzy symetrią a równowagą jest potężna różnica. :)
Dziękuję za kolejny post, który skłania do przemyśleń i refleksji.
:)
Mmm...poczułam się zaczarowana. Przepiękne zdjęcia i interesujący człowiek. Idę szukać więcej. Dziękuję:)
Nivejko, ja również się z tym zgadzam :)
Grasza44, cieszę się, że u mnie gościsz i że mogę sprawić Ci przyjemność.
Adrian, I'm happy. You visited my blog after long time.
Emmo, też bym chciała :) I z ptakami bym mieszkała, i z kotami - wszyscy w zgodzie :)
Elfi, ja czuję się rozdarta bo z jednej strony pociąga mnie prostota, z drugiej secesyjnych linii szaleństwo :)
Akwarelio, cieszę się z Twojej wizyty i mam nadzieję, że te dzieła zainspirują Cię do nowych prac :)
Czarny(w)Pieprz, bardzo się ciesze, że udało mi się przybliżyć Ci tego artystę i oczarować jego pracami :)
Prześlij komentarz