Dziś zagubiłam się gdzieś między wymiarami, rozpadłam się na milion kawałków i potrzebuję chwili by wszystko pozbierać. Jest taki czas gdy wszystko leci z rąk i Lightroom zawiesza się co chwilę...
Potrzebuję odrobiny odpoczynku i ciepła. Może browni pomoże, i herbata jaśminowa, i "Secrets" One Republic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz