"Albowiem to, co raz zostało zobaczone, nigdy już nie powróci do chaosu." Vladimir Nabokov
386. Gdy za oknem sroga zima...
...i zamieć jakiej dawno nie widziałam. Gdy nie ma nawet nadziei na słońce i zieleń za oknem. Zapraszam na chwilę do słonecznej Kapadocji.
10 komentarzy:
Pięknie tam
dziękuję :)
Jak miło, Słońce! Ciepło!
Kapadocja jest piękna ;)
Cieplo... tego mi brak na dzisiaj!
Serdecznosci
Judith
Balsam dla oczu. Od razu zrobiło się cieplej.
Pozdrawiam
Zachwycające!
Margarithes :) To ja dziękuję za Twoją wizytę :)
Izo, Kapadocja jest fantastyczna, choć teraz przypuszczam też chłodna, choć może nie tak jak u nas. Ale tęsknię za nią - latem :)
Judith, mi też, bardzo :)
Wkraju :) Dziś znowu sobie zabalsamowałam oczy wspomnieniem słońca. Nie wiem jak ja jeszcze długo wytrzymam w tym białym obłędzie. Pozdrawiam :)
Fuerto, bardzo się cieszę, że Ci się spodobało :)
Prześlij komentarz