Strony

środa, 5 lutego 2014

426. Tbilisi nocą

Podróże i letnie wieczory w dużych miastach. Słońce już nie pali, ludzie przestają się śpieszyć, zapalają się dziesiątki świateł. Wielkie metropolie stają się kameralne, czekają na oswojenie. Zapach, zamykających swoje pąki, kwiatów miesza się z aromatem kawy z pobliskiej kawiarni. Cykady wygrywają swój niekończący się koncert, zupełnie nie przejmując się hałasem pobliskiej ulicy. Rozświetlone witryny prowadzą do innych wymiarów. Po prostu moje ulubione chwile. Zapraszam na spacer.













 

























19 komentarzy:

  1. Wieczorne zdjęcia zawsze dodają uroku odwiedzanym miejscom. Twoje kadry tylko to potwierdzają.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia wyglądają rewelacyjnie, zwłaszcza w tych barwach w jakich udało ci się je zrobić. Klimat odwiedzonego miejsca, jego nocne życie, kolor... To wszystko robi niesamowite wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne zdjęcia, Urszulo. Ale mam pytanie. Wybieram się niedługo w samotną dwutygodniową podróż do Gruzji i Armenii. Zastanawiam się jednak, czy nieznajomość rosyjskiego i gruzińskiego może być tu poważną przeszkodą? Nie rezerwuję noclegów, to będzie zupełny spontan. Tylko czy dogadam się po angielsku? A ty jak się z nimi dogadywałaś?

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozwolę sobie odpowiedzieć na Twoje pytanie, Diano - w Gruzji byłam na początku marca, a więc "przed chwilą". Po angielsku dogadasz się z młodymi ludźmi, w większych miastach, ale nie jest to nawet wśród nich tak popularny język jak w Polsce. Bez problemu za to dogadasz się po angielsku w Centrach Informacji Turystycznej. Na codzień przydatne będzie choć kilka słów po rosyjsku + google translator w telefonie, który może służyć jako komunikator (piszesz po polsku, tłumaczysz na gruziński, pokazujesz rozmówcy) - minus jest taki, że musi być wi-fi, ale w wielu miejscach (np. McDonalds) jest dostępny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepraszam za brak odpowiedzi Diano :) Podpisuję się pod tym co pisze Agnieszka. Dodam tylko, że nawet z rosyjskim może być problem jeśli chodzi o kobiety. One nie zawsze się go uczyły, to z reguły mężczyźni po odbytej służbie wojskowej w Rosji, wracali ze znajomością języka. Ale też spotkałam starsze osoby w Tbilisi ze znajomością przynajmniej podstaw angielskiego, najczęściej te związane z turystyką.
    Ja dogadywałam się po angielsku i ubogim rosyjskim, zapomnianym przez 30 lat :)
    Nie martw się o spontan, jeszcze zanim wysiądziesz gdzieś na przystanku, już będą ludzie pytać czy masz nocleg :) To bardzo prosty kraj do podróżowania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Agnieszko, Urszulo, dzięki wielkie.Dodałyście mi otuchy. To już za dwa tygodnie, więc adrenalina rośnie (nigdy wcześniej nie podróżowałam sama, nie licząc wyjazdów stypendialnych). Rosyjskiego intensywnie się uczę,trochę mi się przypomina ze szkoły, może na podstawową komunikację wystarczy. Zakupiłam też rozmówki gruzińskie, więc może jakoś da radę. Jak wrócę mam nadzieję napisać reportaż na moim blogu pasjamilubiebycwpodrozy.blogspot.com - już teraz was zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  7. Zwłaszcza pierwsze dwa zdjęcia maja rewelacyjny klimat, ich barwa sprawia że nie mogę oderwać oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Horeca, Bardzo dziękuję za miłe słowa :) Mam nadzieję, że uda mi się wkrótce wrócić do pisania :)Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowite fotografie. Takie klimatyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcia fantastyczne ;) Robią niesamowite wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Trafiłam na twój blog, bo szukałam informacji o Gruzji do której wybieram się pod koniec kwietnia. Bardzo fajny blog, pozwolisz, ze zostanę na dłużej i ponapawam się atmosferą...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe!

    -------------
    http://travelingrockhopper.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Wieczorne zdjęcia zawsze dodają uroku odwiedzanym miejscom. Twoje kadry tylko to potwierdzają.

    Zgadzam się z tym czterema łapkami ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. cudowne miejsce !!!!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Thank you so much for the detailed article

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne miejsce, które chce się odwiedzić i zostać na dłużej. A czy na miejscu można znaleźć jakieś fajne miejsca dla dzieci?

    OdpowiedzUsuń
  17. 非常感谢您与我们分享您的宝贵帖子
    clipping path service

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdjęcia robią wrażenie.

    Na taką wycieczkę zabrał bym rower z bagażnikiem samochodowym amos
    https://autobagaznik.pl/

    OdpowiedzUsuń